W zaległym meczu 10. kolejki Energa Basket Ligi Zastal Enea BC Zielona Góra podejmował u siebie PGE Spójnię Stargard. Po trudnym pojedynku podopieczni Žana Tabaka zwyciężyli 98:89.

fot. Andrzej Sacha / ZGSPORT.PL

Spotkanie ze Spójnią było ciężkie już od samego początku. W pierwszej kwarcie zespoły szły kosz za kosz i co chwilę wymieniały się prowadzeniem. W drugiej jednak do głosu wyraźnie doszli goście, szybko zostawiając Zastal w tyle. Do przerwy zdobyli oni aż 55 punktów i prowadzili różnicą 7 „oczek”, a więc na drugą część meczu cel był jeden – odrabianie strat.

Po zmianie stron widać było, że praca przynosi efekty i przewaga Spójni wyraźnie topniała. Mimo to, po 30 minutach gry wciąż lepszy rezultat miała po swojej stronie drużyna przyjezdna, ale prowadziła już tylko 1 punktem. W ostatniej odsłonie podopieczni trenera Tabaka dopięli swego i pokonali koszykarzy ze Stargardu 98:89.

Drużyna z Winnego Grodu zwyciężyła dziś swój 14. mecz w tym sezonie PLK. Z kolei już w poniedziałek o 19:00 podejmie ona Astanę w ramach pojedynku Zjednoczonej Ligi VTB.

Energa Basket Liga, 10. kolejka: Zastal Enea BC Zielona Góra – PGE Spójnia Stargard 98:89 (23:22, 24:33, 24:17, 27:17)
Zastal Enea BC Zielona Góra: Lundberg 22, Williams 0, Ponitka 4, Berzins 5, Groselle 29 – Richard 12, Porada, Traczyk, Dereziński, Put 3, Freimanis 18, Koszarek 5.
PGE Spójnia Stargard: Tarrant 15, Śnieg 7, Steele 14, Cowels 21, Kostrzewski 14 – Walczak, Szmit, Faust 2, Korolczuk, Siewruk, Gudul 4, Młynarski 12.

1
0
1
0
0
0