Sensacyjnym zwycięstwem Fundacji FC ASPIS Gubin zakończyło się spotkanie inauguracyjnej kolejki lubuskiej II ligi futsalu. Eko-Pol AZS UZ po słabszej drugiej połowie przegrał na własnym parkiecie 6:8.

fot. Andrzej Sacha / ZGSPORT.PL

Eko-Pol AZS UZ Zielona Góra – Fundacja FC ASPIS Gubin

0

GALERIA ZDJĘĆ

Pierwsze minuty meczu przebiegały zgodnie z przewidywaniami – faworyzowany i bardziej doświadczony AZS błyskawicznie przejął wynik. Zaczęło się od bramki Kacpra Rysia z lewego skrzydła, a chwilę po nim kolejne trafienia dołożyli Łukasz Hanc i Jakub Turowski. W 9. minucie pierwszego gola zdobyli goście, niemalże wpychając piłkę do siatki Akademików. Mimo to, szybko doczekaliśmy się odpowiedzi zielonogórzan w postaci trafienia z dystansu Rafała Gronostaja, który wykorzystał świetne dogranie z rzutu rożnego.

Niestety było to ostatnie słowo ze strony podopiecznych Macieja Dudka w pierwszej połowie, bowiem przy stanie 4:1 wiatr w żagle złapali gubinianie. Najpierw w 16. minucie Jakuba Witczaka pokonał Wołodymyr Szwed, a tuż przed przerwą wtórował mu Damian Żołądziewski. Był to jednak zaledwie przedsmak drugiej odsłony spotkania, którą AZS rozpoczynał z niewielkim prowadzeniem 4:3.

Po zmianie stron zespół spod granicy szybko dał zielonogórzanom znak, że zamierza powalczyć o korzystny wynik i ma ku temu przesłanki. Dwie zabójcze kontry gości tuż po rozpoczęciu drugiej połowy sprawiły, że ASPIS po raz pierwszy dziś wyszedł na prowadzenie.

Wówczas o czas poprosił trener Maciej Dudek, bowiem widać było, że źle się dzieje w zielonogórskiej drużynie. Timeout z początku niewiele dał, gdyż nadal lepiej przy piłce prezentowali się przeciwnicy, ale po kilku chwilach Akademikom udało się wyrównać. Dokonał tego na 10 minut przed końcem Rafał Gronostaj, który widowiskową przewrotką pokonał dobrze spisującego się bramkarza z Gubina.

Niedługo po wyrównującym trafieniu AZS miał okazję odmienić losy meczu i przechylić szalę zwycięstwa z powrotem na swoją stronę. Wszystko dlatego, że zespół z powiatu krośnieńskiego przekroczył limit przewinień i w 31. minucie do przedłużonego rzutu karnego podszedł Dawid Kaczor. Niestety w tym kulminacyjnym momencie pojedynku zielonogórzanin wyraźnie spudłował.

Kontrataki zespołu z Gubina nie ustawały. Ekipa z Winnego Grodu nie była w stanie ich zatrzymywać w defensywie, więc często ratował ją Jakub Witczak bądź niecelne strzały rywali. Już w 32. minucie Ariel Łączyński dał jednak ASPIS-owi kolejne prowadzenie, ale szybko wyrównał Sebastian Hausler. Na więcej nie było już AZS-u stać – końcowe minuty to niemal ciągłe ataki ze strony przyjezdnych, którzy w 38. minucie znów objęli prowadzenie (6:7).

W tym momencie trener Dudek zdecydował się na zdjęcie bramkarza i wprowadzenie w pole piątego zawodnika. Niestety niemal od razu jego podopieczni popełnili błąd, który drogo ich kosztował. Strzałem na pustą bramkę Bachruman Azimow ustanowił końcowy wynik na 8:6 dla gubinian.

Porażka na inaugurację sprawiła, że AZS znalazł się na ostatniej pozycji w tabeli II ligi. W drugim meczu tej kolejki Computec Pogoń Świebodzin pokonała na wyjeździe Mundial Żary 3:2.

II liga futsalu, 1. kolejka: Eko-Pol AZS UZ Zielona Góra – Fundacja FC ASPIS Gubin 6:8 (4:3)
1:0 Kacper Ryś 3’
2:0 Łukasz Hanc 4’
3:0 Jakub Turowski 8’
3:1 Paweł Piotrowski 9’
4:1 Rafał Gronostaj 12’
4:2 Wołodymyr Szwed 16’
4:3 Damian Żołądziewski 19’
4:4 Paweł Piotrowski 22’
4:5 Dariusz Iwaśkow 24’
5:5 Rafał Gronostaj 30’
5:6 Ariel Łączyński 32’
6:6 Sebastian Hausler 35’
6:7 Mariusz Piętka 38’
6:8 Bachruman Azimow 39’

Żółte kartki: 17’ Łukasz Hanc, 22’ Damian Żołądziewski.

Składy drużyn:
Eko-Pol AZS Uniwersytet Zielonogórski: Witczak, Chyła – Hanc, Turowski (C), Gronostaj, Jurkowski – Lewaszow, Ryś, Chmielak, Jaśkiewicz, Hausler, Kaczor.
Fundacja FC ASPIS Gubin: J. Butowicz, Weselski, Król – Azimow, Szwed, Łączyński, Krause, Iwaśkow, Klepuszewski, Piętka, Żołądziewski, Piotrowski.

7
0
0
1
0
0