„Skorpiony” próbowały sprawić sensację, lecz Falubaz wciąż niepokonany!
Autor: Paweł Górski
Dodano: 2023-07-23 16:25
To było nietypowe spotkanie, nie tylko ze względu na wynik. W meczu 13. kolejki I ligi żużlowej Enea Falubaz Zielona Góra pokonał na wyjeździe InvestHousePlus PSŻ Poznań 47:42, choć gospodarze byli blisko sprawienia sensacji.
fot. Andrzej Sacha / ZGSPORT.PL

Już od samego początku spotkania Falubaz borykał się z niemałymi problemami. W pierwszym biegu Przemysław Pawlicki spowodował upadek Kevina Fajfera, przez co został wykluczony z powtórki. Osamotniony Rasmus Jensen zdołał jedynie rozdzielić gospodarzy. Drugi cios poznaniacy zadali w wyścigu juniorskim, w którym niespodziewanie Oskar Hurysz i Kacper Teska podwójnie pokonali bezbarwnych tego dnia Michała Curzytka i Dawida Rempałę.

Tak świetny start w wykonaniu PSŻ-u pozwolił miejscowym prowadzić przez większość tego spotkania i tym samym stanowić niemałe zagrożenie dla faworyzowanych zielonogórzan. Dopiero w biegu nr 5 Falubaz odniósł pierwsze biegowe zwycięstwo i mogło się wydawać, że rozpoczął odrabianie strat. Podopieczni trenera Adama Skórnickiego potrafili jednak utrzymać korzystny wynik m.in. dzięki świetnie dysponowanemu Aleksandrowi Łoktajewowi czy dobremu występowi młodzieżowca Oskara Hurysza.

W ekipie z Winnego Grodu brakowało z kolei punktów juniorów oraz zwycięstw Krzysztofa Buczkowskiego i Rasmusa Jensena. Przez długi czas trójki na swoich kontach byli w stanie zapisać jedynie Przemysław Pawlicki i Rohan Tungate. W końcu po jedenastym wyścigu zielonogórzanie po raz pierwszy tego dnia objęli prowadzenie dzięki podwójnej wygranej Pawlickiego i Tungate’a.

Przed biegami nominowanymi Falubaz miał zaledwie jeden punkt przewagi nad gospodarzami. Taka nietypowa, nieparzysta różnica wynikała z osobliwego przebiegu wyścigu ósmego, w którym najpierw upadek zanotował Rohan Tungate, wobec czego został wykluczony. W powtórce osamotniony Rasmus Jensen poradził sobie z rywalami, lecz po zakończeniu biegu arbiter dostrzegł na nagraniu telewizyjnym, że taśma poszła do góry nierówno. Sędzia zarządził zatem powtórzenie tej gonitwy – wtedy już po podwójne zwycięstwo zmierzali Aleksandr Łoktajew i Oskar Hurysz. Na ostatnim okrążeniu upadek zanotował jednak prowadzący Ukrainiec, przez co ostatecznie miejscowi wygrali 3:2.

Emocje nie opuściły kibiców również w wyścigach nominowanych. W biegu nr 14 zielonogórzanie byli niezwykle blisko „zamknięcia” meczu, gdyż podwójnie prowadzili przez niemal całe cztery okrążenia. Na samej mecie Krzysztofa Buczkowskiego minął jednak Norbert Krakowiak, dzięki czemu utrzymał nadzieje poznaniaków na zwycięstwo w spotkaniu.

Wszelkie wątpliwości rozwiane zostały w ostatniej gonitwie dnia, którą pewnie zwyciężył Przemysław Pawlicki, przypieczętowując triumf Falubazu. Problem jednak w tym, że… wynik tego biegu również został anulowany ze względu na nierówno idącą taśmę. Zarządzona przez sędziego powtórka miała niemal bliźniaczy przebieg – ponownie z dużą przewagą wygrał Pawlicki. Jedyną znaczącą różnicą była trzecia lokata Rohana Tungate’a, którą Australijczyk na dystansie wyrwał Antonio Lindbaeckowi.

Po 13. kolejce I ligi żużlowej Enea Falubaz Zielona Góra wciąż ma na koncie komplet zwycięstw. W niedzielę 6 sierpnia zielonogórzanie zwieńczą fazę zasadniczą domowym starciem z ROW-em Rybnik. Początek meczu o godzinie 14:00.

I liga żużlowa, 13. kolejka: InvestHousePlus PSŻ Poznań – Enea Falubaz Zielona Góra 42:47 (w dwumeczu 79:100)
InvestHousePlus PSŻ Poznań: 42
9. Kevin Fajfer 6 (1,3,1,1,0)
10. Jonas Seifert-Salk 3 (2,1,0,t)
11. Antonio Lindbaeck 7 (3,0,1,3,0)
12. Norbert Krakowiak 7 (w,2,3,0,2)
13. Aleksandr Łoktajew 10 (3,2,u,3,2)
14. Oskar Hurysz 7+1 (3,1*,3,0)
15. Kacper Teska 2+1 (2*,0,0)
16. Karol Żupiński ns

Enea Falubaz Zielona Góra: 47
1. Przemysław Pawlicki 12 (w,3,3,3,3)
2. Luke Becker 6+1 (1,1,2*,2)
3. Rasmus Jensen 10 (2,1,2,2,3)
4. Rohan Tungate 9+1 (3,3,w,2*,1)
5. Krzysztof Buczkowski 8+1 (2,2,2,1*,1)
6. Michał Curzytek 1 (1,0,0)
7. Dawid Rempała 1+1 (0,0,1*)
8. Maksym Borowiak ns

Bieg po biegu:
Bieg 1: Lindbaeck, Jensen, Fajfer, Pawlicki (w/su) – 4:2
Bieg 2: Hurysz, Teska, Curzytek, Rempała – 5:1 (9:3)
Bieg 3: Łoktajew, Buczkowski, Becker, Krakowiak (w/u) – 3:3 (12:6)
Bieg 4: Tungate, Seifert-Salk, Hurysz, Curzytek – 3:3 (15:9)
Bieg 5: Tungate, Krakowiak, Jensen, Lindbaeck – 2:4 (17:13)
Bieg 6: Pawlicki, Łoktajew, Becker, Teska – 2:4 (19:17)
Bieg 7: Fajfer, Buczkowski, Seifert-Salk, Rempała – 4:2 (23:19)
Bieg 8: Hurysz, Jensen, Łoktajew (u), Tungate (w/u) – 3:2 (26:21)
Bieg 9: Pawlicki, Becker, Fajfer, Seifert-Salk – 1:5 (27:26)
Bieg 10: Krakowiak, Buczkowski, Lindbaeck, Curzytek – 4:2 (31:28)
Bieg 11: Pawlicki, Tungate, Fajfer, Krakowiak (d) – 1:5 (32:33)
Bieg 12: Lindbaeck, Becker, Rempała, Teska – 3:3 (35:36)
Bieg 13: Łoktajew, Jensen, Buczkowski, Hurysz, Seifert-Salk (t) – 3:3 (38:39)
Bieg 14: Jensen, Krakowiak, Buczkowski, Fajfer – 2:4 (40:43)
Bieg 15: Pawlicki, Łoktajew, Tungate, Lindbaeck – 2:4 (42:47)

Tagi: .
CZYTAJ RÓWNIEŻ: