Będzie to druga runda pucharowych zmagań. W pierwszej ekipa spod Zielonej Góry – można to śmiało nazwać niespodzianką – wyeliminowała drugoligowy AZS AWF Profi Sport Wrocław. Tamto spotkanie z pewnością mogło się podobać kibicom, którzy w świdnickiej hali obejrzeli aż 18 goli. Wynik 12:6 zresztą sam za siebie.
Teraz na pucharowej drodze lubuskich futsalistów stanie nie byle kto. Zaznajomionym z polskim futsalem nie trzeba przedstawiać Rekordu Bielsko-Biała. To najbardziej utytułowana drużna w kraju, mająca w swoim dorobku 13 medali Futsal Ekstraklasy oraz pięć trofeów Pucharu Polski. W Świdnicy będzie okazja zobaczyć takie nazwiska jak Bartłomiej Nawrat, Mikołaj Zastawnik, Tomasz Lutecki czy Michał Marek.
Część futsalistów Przylep-Parku, która w przeszłości stanowiła o sile pierwszoligowego AZS-u UZ, miała już okazję mierzyć się z Rekordem. Było to w pamiętnym sezonie 2017/2018, kiedy zielonogórscy Akademicy dotarli do final four Pucharu Polski. W rozrywanym w Opolu półfinale bielszczanie rozgromili AZS aż 10:1. Po cichu liczymy, że tym razem będzie inaczej.
Spotkanie Przylep-Parku z Rekordem rozpocznie się o godzinie 18:00.